Outsourcing do zakładów pracy chronionej

Marcel van der Voort | Manager Outsourcing
„To sytuacja korzystna dla wszystkich. Dzięki outsourcingowi do zakładów pracy chronionej możemy skupić się na naszej zasadniczej działalności, a pracownicy zakładów pracy chronionej mogą się rozwijać.”

W ostatnich latach zapotrzebowanie na nasze systemy zarówno w ogrodnictwie, jak i w branży fotowoltaicznej gwałtownie wzrosło, stawiając nas przed różnymi wyzwaniami: 

• Jak zoptymalizować produkcję, aby sprostać zapotrzebowaniu?
• Jak reagować na nagły wzrost lub spadek popytu?
• Jak rozłożyć ryzyko?
• Czy powinniśmy zwiększyć skalę działalności czy postawić na outsourcing? I jakie będzie to miało konsekwencje?

Niezmiennie towarzyszyło temu pytanie: w jaki sposób możemy prowadzić działalność w sposób zrównoważony?

Odpowiedź okazała się prosta i skuteczna: outsourcing do zakładów pracy chronionej.

„Mieliśmy już doświadczenie z outsourcingiem do zakładów pracy chronionej, ale w ostatnich latach go sprofesjonalizowaliśmy. Obecnie w różnych lokalizacjach outsourcingowych pracuje dla nas około 300 osób na miesiąc. Biorąc pod uwagę pracowników w niepełnym wymiarze godzin jest to codziennie około 150 osób wykonujących dla nas różne prace.

Zwykle dotyczy to prac montażowych, ale także obróbki w postaci piłowania i kucia matrycowego oraz prac związanych z pakowaniem. W tej chwili współpracujemy z sześcioma zakładami pracy chronionej, z których każdy ma swoją specjalizację. Wszystko to w promieniu 20 km od naszej siedziby w Monster. W ten sposób możemy zrobić coś dla społeczeństwa na poziomie regionalnym.” 

„Trzy lata temu zlecaliśmy do zakładów pracy chronionej montaż 250 000 produktów firmy Van der Valk na miesiąc. W tej chwili jest to już około 1 000 000 sztuk. Jeśli to od nas zależy, dopóki my rośniemy, oni będą rosnąć razem z nami!” 

Zobacz poniżej, co motywuje Marcela van der Voort (Van der Valk Systems) i René van der Gaag (Den Haag Werkt) do współpracy. I zobacz naszych outsourcingowych kolegów przy pracy!